Ślub to bardzo ważny dzień, dlatego, żeby nic nas nie zaskoczyło, trzeba wszystko zaplanować wcześniej. Panna Młoda, mimo wielu spraw, nie może zapomnieć o właściwym upięciu włosów. Jej fryzura to istotny detal w dniu ślubu. Niezależnie od tego czy włosy są krótkie, czy długie. Oczywiście dłuższe włosy dają fryzjerowi więcej możliwości, ale i krótkie mogą być ciekawie upięte.
Podczas dobierania właściwego ułożenia fryzury, należy wziąć pod uwagę wiele aspektów. Przede wszystkim całość musi współgrać. Dlatego przed ostatecznym wyborem fryzury warto jest przymierzyć cały strój w salonie sukien ślubnych. Proste włosy oraz upięte loki dobrze rozumieją się z satynowymi sukniami ślubnymi, zaś te z tiulem są właściwe dla subtelnych, ale dużych loków. Nie mniej ważny jest krój sukni. Jeśli jej paski układają się w pionowe linie, to i uczesanie powinno być z tym zbieżne. Podobnie jest w przypadku konturu poziomego.
Dobór fryzury musi też być dostosowany do stylu sukni. Do sukni w stylu retro warto jest dopasować ułożone nisko koki. Efekt ten można wzmocnić poprzez ułożenie włosów na falownicy, która stworzy równe, wygładzone fale. Natomiast suknia empire pięknie pasuje do ułożonego na bok luźnego warkocza. Do tego stylu, równie dobrze będzie pasować delikatne upięcie górnej części włosów. Panny Młode, które zdecydują się na suknie w typie księżniczki, powinny pomyśleć o spięciu włosów w śliczny, wysoki koczek. A co do nowoczesnej kreacji? Na to też nie brakuje pomysłów. Przykładowo mogą to być proste, rozpuszczone włosy lub kok stworzony z pokarbowanych włosów.
Przy wyborze odpowiedniej fryzury nie można zapomnieć o dodatkach. We włosy można wpleść kwiaty albo w przypadku krótkich włosów, dobrym pomysłem jest spięcie ich jednym, dużym kwiatem. Wykorzystanie delikatnych, ponadczasowych perełek czy kamieni doda szyku każdej kreacji. A jeśli wybór padnie na ozdobne spinki lub grzebyki to z pewnością idealnie skomponują się one zarówno z rozpuszczonymi, jak i spiętymi włosami.